Browning ceneX, udana seria na rynku żyłek premium match oraz feeder

Dla wielu wędkarzy, zainteresowanych żyłkami wysokiej jakości, otwartym pozostawało pytanie w jakim kierunku poprowadzi swoją ofertę firma Browning po edejściu Bob’a Nudd’a. Nowe modele żyłek Browning ceneX są odpowiedzią nie pozostawiającą wątpliwości, jakość nadal jest priorytetem. Żyłeczki produkowane są w europejskich fabrykach dostarczających żyłki także m. in. do ofery Sensas’a. Klasa żyłek to pułka premium. Doskonałe układanie w szpuli i miekka w zachowaniu. Jednak bardzo wytrzymała i odporna na przecieranie. Do analizy i przeglądu udało mi się zdobyć dwa modele…

Feeda Line to produkt dedykowany do łowienia gruntowego, szpula 150m bardzo łatwo i szybko zatapialna w intensywnie czarnym matowym kolorze.

Już pierwszy rzut oka na zawartość szpuli przynosi uśmiech i łatwo zauważyć dbałość firmy Browning o oferowany produkt. Wytrzymałość na przetarcia, testowana w domowych warunkach sprawiła bardzo pozytywne wrażenie.

Podana przez producenta wytrzymałość w trakcie łowienia dla średnicy 0,16 to 2,3kg, czyli całkiem nieźle. Oferta zawiera wiele grubszych modeli tej żyłki. Mam nadzieje, że posłuży mi ona wiele lat jak wcześniejszy model tej firmy, Black Magic.

Drugi model to żyłka „Sinking Match”. Poziom wykonania tego produktu dbałość o detale, jak dokładność nawinięcia 150m na szpule nie pozostawia wątpliwości, że jest to produkt klasy premium.

Żyłka świetnie się układa na szpuli kołowrotka, jest bardzo miękka. Zachowuje wysoką wytrzymałość na szarpnięcia i przetarcia. Podana przez producenta wytrzymałość modelu, który posiadam to 2,8kg przy średnicy 0,18mm.

Jedynym zaskoczeniem był kolor żyłki. Większość producentów oferuje żyłki match’owe w ciemnych kolorach najczęściej bordowym lub ciemnozielonym czy czarnym. Tutaj kolor jest kremowo biały, aż na początku nie wierzyłem, przecież poprzednie żyłki match’owe Browning’a były czarne, np. Black Magic, którego seria ceneX miała być kontynuatorem.

Ciężko ocenić czy to krok w dobrym kierunku. Należy przyznać, że mimo jasnego koloru żyłka nie „świeci się” pod taflą wody, ani na jej powierzchni. Jednak ciężko ocenić jej skuteczność z wtapianiem się w otoczenie dna zbiornika. Krok zaskakujący w segmencie żyłek tonących, jak dla mnie.

Podsumowując oba modele to bardzo udane produkty. Cena w granicach 15-17 zł za szpulę 150m jest rozsądną pozycją w klasie żyłek premium. Czarna żyłka fedeerowa to udana kontynuacja wcześniejszych modeli, wersję do łowów” odległościówką” polecam osobom, które nie razi jej jasny kolor. u mnie aktualnie będzie to jedyna jasna żyłka typu match z czterech, które używam. Na pewno zakup żyłki Browning z serii ceneX to inwestycja na wiele sezonów połowów rekreacyjnych.