Nowe wędzisko Dragona do połowu w rzekach oferowane w długościach 5, 6, 7 i 8 metrów. Budowa wędki jest bardzo smukła, dobrze „leży w ręce”. Miałem okazję przymierzyć wersję 6 metrową, która bardzo miło mnie zaskoczyła. Obecnie poszukuję możliwości przyjrzenia się wersji 8 metrowej. Wędzisko bardzo dynamicznie reaguje na każdy ruch ręki. Moc predestynuje je do połowu średnich i dużych ryb w kanałach o szybkim uciągu i w rzekach.
Niska waga wędzisk ( wg producenta „siódemka” to zaledwie 362 gramy) gwarantuje komfort łowienia, 6 metrowa wersja zdecydowanie nie męczyła ręki . Ze względu na przeciążenia, do jakich zawsze dochodzi podczas rzutów tak długimi wędziskami, ich dolniki zostały specjalnie wzmocnione dodatkowym oplotem w najbardziej narażonych na złamanie miejscach. Rękojeści wszystkich bolonek pokryte są specjalną warstwą antypoślizgową, gwarantującą pewny uchwyt nawet mokrą dłonią czy przy padającym deszczu.
Wszystkie bolonki zaopatrzone są w bardzo praktyczną, zamykającą na suwak nakładkę. Skutecznie zabezpiecza ona przelotki oraz zapobiega rozsuwaniu się poszczególnych części wędzisk. Przelotki wykonane są bardzo dokładnie, ogólnie wędka sprawia wrażenie wysokiej jakości i wyróżnia się spośród produktów konkurencji już na stojaku zaciekawiając klienta swoim wyglądem.
Cena wędki nie należy do najtańszych trafiłem na ofertę: 6m – 500zł, 7m – 650zł, 8m – 750zł. Jednak uważam, że jakość wykonania i zachowanie wędziska pozwala umieścić produkt w klasie wyższej. Nie wiele ustępuje ona wędziskom, w których już przy 7 metrach cena składa się z czterech cyfr. Ja osobiście poszukuje wersji 8 metrowej i jeśli wrażenie będzie takie jak przy 6 metrowej wersji to na pewno się zdecyduję. Wówczas po dłuższych testach postaram się umieścić szerszą recenzję. Osobom poszukującym dobrej jakości, lekkiego wędziska do metody bolońskiej 5-6 metrowej szczerze polecam.
Fajne Bolonki tylko trochę drogie. Ja czaję się teraz na 7 metrową Bolonkę Trabucco Astore Ext- chociaż priorytetem jest teraz jakiś fajny bacik.
Ciężko ocenić trafność ceny produktu jeśli można było go przymierzyć jedynie na sucho do ręki. Mi osobiście, ta bolonka leży w ręce lepiej niż Trabucco Astore, która w sklepie była w tej samej cenie. Najlepiej w ręce leżały mi właśnie bolonka Dragona i Trabucco Energhia jednak druga była dwukrotnie droższa. Dlatego w notce wspomniałem o tej pierwszej, która wg mnie jest zaskakująco fajna w tym przedziale cenowym.